sobota, 15 października 2016

Skończone, oprawione, powieszone

Jak myślicie - o czy będzie ten post?
Bingo - o Słonecznikach!!!
Skończone (nawet wyprane i wyprasowane):
Oprawione (i jeszcze zafoliowane):
Powieszone:
A tak się prezentuje moja "kwiatowa" ściana:
Jestem z siebie dumna :)
Teraz czas na kolejne projekty. Czas kończyć Tęczową Różę, zacząć Sal Tea Time, wrócić do Widoku z okna i zacząć tysiąc innych haftów ;)

Dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim postem. Podbudowałyście mnie ogromnie, bo trochę wyszło tak, jakbym narzekała na to, że mam pracę. To nie do końca jest tak, choć przyznam się, że osobiście wolałabym, żeby to mój mąż znalazł pracę. No ale jak mówi stare przysłowie pszczół "life is brutal" :D
Trochę się już ogarnęłam i zorganizowałam. Na krzyżyki czas też się znalazł - godzinka dziennie plus weekend (o ile mi rodzinka da spokój)

Vipek - już się nie czepiam ;)
Karolina, Irena - nie wiem czy następna okazja trafi się tak szybko ;)
Agnieszka D - ja się też poddałam i zrobiłam wg siebie, bo inaczej się nie dało
Adrianna - otóż to, ale czasem człowiek chciałby żeby doba miała co najmniej 48h, a już najlepiej to 72h :D
Judyta - u nas jest taka sytuacja, że troszkę się obawiam ze zanim się dobrze przystosuję i zorganizuję to praca się skończy....
Agnieszka Wardzińska - szukaj tej motywacji, bo warto ;)
Renatko - dziękuję za ciepłe słowa. Sama powiedz, jak wyglądają razem ;)
Katarzyna G - myślę że twoja niecierpliwość została udobruchana ;)

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, czytających, komentujących ;)


28 komentarzy:

  1. Brawo!!! Piekny haft i kolejny do kolekcji:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow...piekny obraz, a w duecie pięknie on sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachwycająca ściana, obrazy na prawdę są przepiękne:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie razem wyglądają! Sporo pracy, ale efekt wspaniały. Masz prawo byc z siebie dumna.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tu nie być dumnym z tak pięknego duetu kwiatowego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja! Efekt wspaniały, jeszcze jeden by się przydał do tryptyku.;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Słoneczniki pięknie się prezentują. Gratuluję wytrwałości.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne!!! Ale pomyśl o jeszcze jednym do kolekcji i będzie już idealnie :) Kocham słoneczniki, a Twoje są naprawdę piękne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super:) Ja mam tylko słoneczniki.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudownie się prezentują razem - gratulacje!

    No cóż - praca bardzo przeszkadza w realizacji zainteresowań :( Wiem coś o tym niestety - tym bardziej, że też ja nas głównie utrzymuję... ale jakoś żyć trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję! Taka piękna praca, wygląda rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. No teraz jestem zaspokojona na maksa. Słoneczniki pięknie się prezentują na ścianie. Dziękuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie wyglądają:) kwiatowa ściana jest cudna! pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne sloneczniki :-)
    A sciana kwiatowa rewelacja :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudnie się prezentują razem z irysami!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny obraz ! Do kolekcji brakuje tylko malw.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. prezentuje się przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Twoja "kwiatowa" ściana pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne Słoneczniki :) Zapraszam do mnie na Rozdanie :)
    http://grandmothermartha.blogspot.com/2016/09/urodzinowo.html
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, przepiękne są te słoneczniki. A ściana wygląda rewelacyjnie.
    Gratuluję i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń