wtorek, 14 czerwca 2016

Muszę, bo się uduszę ;)

Tradycyjnie już posty piszę w niedzielę, po skończeniu tygodniowego haftowania.
Ale dzisiejszy post musiał, no naprawdę MUSIAŁ powstać, bo jestem z siebie dumna niesłychanie.
Dlaczego?
Ano dlatego, że właśnie dziś jest ten dzień, w którym postawiłam ostatni krzyżyk w moich Słonecznikach!!!
Dla porównania moja praca i zdjęcie oryginału:

Zaczęłam je haftować dokładnie 24 grudnia 2014 roku. I wreszcie dziś, po prawie 18 miesiącach pracy mogę pochwalić się całością. Jestem mega zadowolona.
Dla porównania Irysy haftowałam prawie 17 miesięcy, a więc bardzo podobny czas.
Warto dodać, że w obu pracach miałam bardzo duże przerwy, podczas których powstało dużo innych haftów.

Co teraz na tamborku?
Ano po kolei - dorobić 1 misia, wrócić do Tęczowej i do Widoku z Okna, wyhaftować pamiątkę ślubną, może pamiątkę na chrzest i pewnie "po drodze" wiele innych hafcików.
Jak oprawię moje Słoneczniki to będę miała fajny komplet:























I tak się właśnie zaczęłam dziś zastanawiać czy do tego kompletu Irysy+Słoneczniki nie wyhaftować jeszcze tego:
Jak myślicie? Będzie pasować? ;)

Dziękuję Wam wszystkim za doping, jakim były Wasze komentarze. Szczególnie te, pod ostatnim postem. To dzięki nim tak szybko mi poszło :)
Ewa Staniec-Januszek - dziękuję kobieto że aż tak we mnie wierzysz. Muszę cię jednak trochę rozczarować, bo choć maszynę do szycia mam, to jakoś nie pałamy do siebie miłością wzajemną :D

Pozdrawiam serdecznie

22 komentarze:

  1. Beatko jeszcze raz ogromne GRATULACJE :) Słoneczniki piękne i cudnie będą wyglądać obok irysów. A co do malw to będą pasować,w ogóle cała ta kolekcja jest cudna ;) jreszcze raz Gratuluję :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! Brawo Ty, trzymałam kciuki za Ciebie. Bajecznie wyglądają. Irysy też piękne, w sam raz pasują do słoneczników.
    ___________________________________
    Pozdrawiam serdecznie!!!
    http://hafciarkablog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana gratuluję Ci ukończenia słonecznikow, byłam pewna że uda się szybciutko je ukończyć bo już z górki miałaś,tło zawsze jakoś pójdzie tym bardziej ze juz końcówka. Sloneczniki wyglądają pięknie, z irysami wspaniale będą się komponować i myślę że malwy tez by się do kompletu przydały. Byłaby wspaniała kolekcja:-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję pięknie! Cudowne słoneczniki :) Z irysami będzie piękny duet, ale malwy to by było cudowne trio :)
    Co do maszyny - też mam w domu, też póki co jeszcze się nie pokochałyśmy z prostej przyczyny: brak czasu. Ale! Warto spróbować, najwyżej przecież nie wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogromne gratulacje! Pięknie wyszyłaś te słoneczniki, komplet wyszedł super, a że Bóg trójcę lubi... Wyszywaj ten trzeci, pasuje jak najbardziej.;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne. Malwy moim zdaniem są najładniejsze i koniecznie musisz je wyszyć. Z resztą, i tak będą teraz za tobą chodziły.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie wyszły, gratulacje! Malwy będą pasować do kompletu~:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje. Piekny. Malwy jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  9. Malwy obowiązkowo muszą wskoczyć na tamborek.Świetne trio powstanie :)
    Podziwiam za tło

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje! Hafty są piękne i wiem, że mnóstwo pracy w nie włożyłaś. Będą cieszyć oko. Mam dokładnie te same wzory wyhaftowane i może gdy już oprawisz swoje, to zmotywujesz mnie, żebym zrobiła to samo, bo na razie czekają... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie, gratuluję ukończenia obrazu, malwy będą pasowały do kolekcji jak najbardziej...

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje! Słoneczniki są piękne, już dawno nie widziałam tak dużego haftu. Malwy też wyglądają super, będą pasowały :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słoneczniki są piękne:) Mi chodził po głowie obraz z makami ale zobaczymy:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny haft i podziwiam za wytrwałość. Myslę, że trzeci obrazek będzie pasował. Będziesz miała fajny tryptyk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratulacje ukończenia słoneczników :) Jest to ogromny powód do dumny!
    Słoneczniki razem z irysami i malwami - które mam nadzieję wyhaftujesz - będą stanowić przepiękny komplet. Do dzieła kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne! Bierz się za malwy, bo są jeszcze piękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Hej, te malwy są chyba najpiękniejsze z tego tria. Aż żal ich nie wyszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uważam podobnie - malwy najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uważam podobnie - malwy najpiękniejsze :)

    OdpowiedzUsuń