niedziela, 29 grudnia 2013

Dla Emilka

Dla małego Emilka haftowałam misia na podusię. Miś już jest gotowy:
Zbliżenie:
Teraz trzeba uszyć podusię, ale... dla mnie to wciąż wyższa szkoła jazdy (tył, falbana, zamek błyskawiczny) i dlatego hafcik poczeka w takim stanie na moją mamę, która przybędzie do mnie dokładnie za tydzień i pomoże mi w uszyciu tej podusi.
Na razie zaczęłam haftować ostatni obrazek z RR u Tami.

Katarzyna G. - z tą rodziną nie da się "wyłącznie na zdjęciu" bo to jednak mąż i córka. Trzeba jakoś przetrzymać :D
Realizacjamarzeń - wróci do pozornej normy, bo ja nie potrafię ot tak zapomnieć, a widzę po mężu że i jego to męczy
Promyk - pocieszam się tym, że nie tylko ja mam problemy z nastolatką. Inni rodzice też tak mają. :D No i zanim to minie, to ja chyba osiwieję ;)

Pozdrawiam serdecznie.



8 komentarzy:

  1. To będzie piękna poduszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. przesymatyczny misiaczek, też mam problemy z poduchą XD mam zamówienie na krzyżykową poduszkę z gejszą i nie wiem jak za to się zabrać XD nie wiem jak z krzyżyków zrobić podusie, ale widzę że ty robisz, to chyba się da XD

    OdpowiedzUsuń
  3. Da się, bo to nie moja pierwsza poducha. Wg mnie najlepiej wybrać coś na poduszkę o wymiarach 40 x 40 - to taki standardowy "jasiek". Oczywiście materiał musi być odpowiednio większy by można go było potem zszyć. Z szyciem ci nie pomogę, bo sama mam z tym problem :D
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. no mam taki wzorek na poduchę o tych wymiarach tylko potem jak to zszyć, będę musiała kogoś dorwać na spotkaniu Maranciaków XD, może się któraś zlituje i mi zrobi :P

    OdpowiedzUsuń