Jak myślicie - o czy będzie ten post?
Bingo - o Słonecznikach!!!
Skończone (nawet wyprane i wyprasowane):
Oprawione (i jeszcze zafoliowane):
Powieszone:
A tak się prezentuje moja "kwiatowa" ściana:
Jestem z siebie dumna :)
Teraz czas na kolejne projekty. Czas kończyć Tęczową Różę, zacząć Sal Tea Time, wrócić do Widoku z okna i zacząć tysiąc innych haftów ;)
Dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednim postem. Podbudowałyście mnie ogromnie, bo trochę wyszło tak, jakbym narzekała na to, że mam pracę. To nie do końca jest tak, choć przyznam się, że osobiście wolałabym, żeby to mój mąż znalazł pracę. No ale jak mówi stare przysłowie pszczół "life is brutal" :D
Trochę się już ogarnęłam i zorganizowałam. Na krzyżyki czas też się znalazł - godzinka dziennie plus weekend (o ile mi rodzinka da spokój)
Vipek - już się nie czepiam ;)
Karolina, Irena - nie wiem czy następna okazja trafi się tak szybko ;)
Agnieszka D - ja się też poddałam i zrobiłam wg siebie, bo inaczej się nie dało
Adrianna - otóż to, ale czasem człowiek chciałby żeby doba miała co najmniej 48h, a już najlepiej to 72h :D
Judyta - u nas jest taka sytuacja, że troszkę się obawiam ze zanim się dobrze przystosuję i zorganizuję to praca się skończy....
Agnieszka Wardzińska - szukaj tej motywacji, bo warto ;)
Renatko - dziękuję za ciepłe słowa. Sama powiedz, jak wyglądają razem ;)
Katarzyna G - myślę że twoja niecierpliwość została udobruchana ;)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających, czytających, komentujących ;)
Brawo!!! Piekny haft i kolejny do kolekcji:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWow...piekny obraz, a w duecie pięknie on sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca ściana, obrazy na prawdę są przepiękne:-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają razem :)
OdpowiedzUsuńCudnie razem wyglądają! Sporo pracy, ale efekt wspaniały. Masz prawo byc z siebie dumna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wspaniałe oba obrazy:-)
OdpowiedzUsuńJak tu nie być dumnym z tak pięknego duetu kwiatowego :)
OdpowiedzUsuńkwiatowa ściana jest świetna!
OdpowiedzUsuńRewelacja! Efekt wspaniały, jeszcze jeden by się przydał do tryptyku.;)
OdpowiedzUsuńPiękny
OdpowiedzUsuńSłoneczniki pięknie się prezentują. Gratuluję wytrwałości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bravo piękna ściana.
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Ale pomyśl o jeszcze jednym do kolekcji i będzie już idealnie :) Kocham słoneczniki, a Twoje są naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńSuper:) Ja mam tylko słoneczniki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudownie się prezentują razem - gratulacje!
OdpowiedzUsuńNo cóż - praca bardzo przeszkadza w realizacji zainteresowań :( Wiem coś o tym niestety - tym bardziej, że też ja nas głównie utrzymuję... ale jakoś żyć trzeba :)
Gratuluję! Taka piękna praca, wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńNo teraz jestem zaspokojona na maksa. Słoneczniki pięknie się prezentują na ścianie. Dziękuje ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję :) piękny jest.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają:) kwiatowa ściana jest cudna! pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja ściana i tymi dziełami.
OdpowiedzUsuńPiękne sloneczniki :-)
OdpowiedzUsuńA sciana kwiatowa rewelacja :-)
Cudnie się prezentują razem z irysami!
OdpowiedzUsuńPiękny obraz ! Do kolekcji brakuje tylko malw.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
prezentuje się przepięknie :)
OdpowiedzUsuńTwoja "kwiatowa" ściana pięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńCudne Słoneczniki :) Zapraszam do mnie na Rozdanie :)
OdpowiedzUsuńhttp://grandmothermartha.blogspot.com/2016/09/urodzinowo.html
Pozdrawiam ciepło :)
Wow, przepiękne są te słoneczniki. A ściana wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńGratuluję i pozdrawiam serdecznie :)