Dla tych co nie znają tego wzoru - tak będzie to wyglądać za... jakiś czas:
Poprzednio chwaliłam się zrobioną jedną stroną:
Dziś mogę pochwalić się zrobioną stroną nr 2:
W zasadzie to nie mam pojęcia dlaczego nie mam żadnych zdjęć pośrednich. Jakoś to nie w moim stylu, bo zawsze mam zdjęcia z niemal każdego etapu pracy...
Wytłumaczeniem niech będzie fakt, że poprzedni tydzień miałam baaaaardzo zakręcony i zapracowany. Był czas na haft, ale nie było czasu na robienie fotek :D
Do tego jakoś dziwne szybko i łatwo pojawiały się krzyżyki. Nie było żadnego prucia, choć wiem, że na pierwszej stronie w tle walnęłam byka. Na szczęście jest to tylko przejście pomiędzy odcieniami tła i nie rzuca się w oczy.
Tak więc drugą stronę Malw mogę (mówiąc brzydko) odfajkować.
Teraz czas wrócić do pewnego pięknego Widoku z Okna ;)
Dziękuję Wam serdecznie za wasze wszystkie komentarze
Marii Rolvik - akurat w tym roku nie miałam czasu na buszowanie po sklepach Agory. Pasmanterii szukałam w Radzionkowie, ale sklep mi zlikwidowali...
Agulek - mam nadzieję, że moje Malwy też wkrótce zawisną na ścianie, choć chyba jeszcze nie w tym roku ;)
Pozdrawiam wszystkich
Piękne będą Malwy jak je ukończysz, a zapowiada się to dość szybko! Tempo masz zawrotne :)
OdpowiedzUsuńI będzie następny do kolekcji ;) Irysy już masz?
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty, przypominają mi dzieciństwo i ogródek u Babci:)
OdpowiedzUsuńpiękny wzór u Ciebie powstaje :)
OdpowiedzUsuńBędzie kolejny piękny haft w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńGratuluję ukończenia drugiej strony.
Rosną te Twoje malwy w oczach :)
OdpowiedzUsuńWow, ale będzie piękny obraz :) a kolory są piękniejsze niż na załączonym obrazku.
OdpowiedzUsuń