Gdy zajrzałam na blog Fasoli oczom moim ukazały się jeszcze dwa takie sielskie obrazki:
Dziewczyna gorąco zaprasza do wspólnego haftowania jednego, dwóch, a nawet wszystkich trzech domków. Początek zabawy 26 maja, a koniec.... no własnie, koniec nie został określony. Każdy haftuje wybrany obrazek lub obrazki we własnym tempie.
Nie ma daty zakończenia SAL-u, ale... No i tu dochodzimy do sedna zabawy - dla osoby, która jako pierwsza ukończy choć jeden z obrazków przewidziana jest nagroda motywująca ;)
Ja nie liczę na nagrodę. Dołączyłam, bo zakochałam się w tych wzorkach, wszystkich trzech. Tak bardzo, że nie wiem od którego zacząć....
Teraz pewnie posypią się gromy na moją głowę, że dopiero co płakałam ze nie mam czasu, dopiero co zrezygnowałam z zabawy u Hanulka, jestem do tyłu z SAL-ami....
Okej, to wszystko prawda, ale tu mam niczym nieograniczony czas haftowania - choćby i 3 lata.
Będę haftować sobie w wolnym czasie nie zapominając o dotychczasowych SAL-ach. A że chwilowo mam co robić to powolutku będę kompletować muliny, przycinać materiał.
Ktoś ma ochotę się przyłączyć? Zajrzyjcie zatem na Kolorowy Świat Fasoli - zapisy wciąż trwają ;)
Wracając do poprzedniego posta - oczywiście walnęłam WIELKIEGO byka. To logo/herb Górnika Zabrze a nie Ruchu Chorzów. Na szczęście czuwacie (dzięki Karolina i porzeczkowa). Post poprawiłam ;)
Anek73 - no właśnie ja do tej pory nigdy tego nie robiłam. Na kanwie zaznaczałam jedynie środek (przy małych haftach) lub narożniki (przy większych pracach). Nie rysowałam żadnych linii pomocniczych. A schematów zawsze było mi szkoda zakreślać, szczególnie że nie zawsze miałam możliwości/czas na skopiowanie wzoru. Zawsze jakoś dawałam sobie radę, myliłam się raczej rzadko. Jednak ten wzór jest źle przekonwertowany i musiałam sobie jakoś pomóc...
Joanna Trąbała - haftowałam kiedyś w jakimś SAL-u z tableta i też nie zaznaczałam ;) Ale zdecydowanie wolę z "kartki" ;)
AsiaB - ja też je jestem fanem klubu, ale... drażni mnie to, że liście laurowe wyszły jakieś nie takie i zdecydowanie kilka trzeba będzie delikatnie poprawić. Na razie "lecę" z tłem
Weronika Mieczkowska - a co cię tak męczy w herbie Polonii?? Tam też raptem dwa/trzy kolory ;)
Wszystkim dziękuję za komentarze, witam nowe osoby. Mam nadzieję, ze zostaniecie dłużej ;)
Pozdrawiam serdecznie
Piękne są wszystkie obrazki i z chęcią bym je wyszyła, ale to kolejne kolosy - mam już trzy zaczęte, nie licząc 30. mniejszych.... więc tym razem nic mnie nie skusi...
OdpowiedzUsuńRównież dołączyłam do SALu, mimo iż chwilowo czasu brak. Ale obrazki są przecudne i na pewno doczekają się wyszycia :)
OdpowiedzUsuńSkoro Ci się podobają to haftuj, bo w końcu haft ma sprawiać przyjemność, a nie być czymś do czego się zmuszamy :)
OdpowiedzUsuńTeż zerkałam z ciekawością na te domki. Są piękne. Będę kibicowała ich powstawaniu :)
OdpowiedzUsuńŁadne kalibry ;p
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :)
Rzeczywiście, są piękne, szczególnie środkowy mi się spodobał. Na pewno będę ci kibicować.:)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej podoba się ten trzeci i przyznam szczerze, że biję się od wczoraj z myślami...
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie:P Ja też dołączyłam do SALU. Oczywiście mam wiele innych haftów ale od dawna kocham słodkie chatki Thomasa Kinkade. Ja już mam wszystkie 3 schematy. Teraz biję się z myślami który wybrać. Narazie wygrywa nr 2,czyli pierwszy w Twoim poście:P
OdpowiedzUsuńO jacie! Sama nie wiem co mam powiedzieć, wzory są świetne! Ale ja sama chyba bym nie podołała :). Wszystkie mi się podobają, dlatego życzę powodzenia w wyszywaniu :)
OdpowiedzUsuńWow! Zawsze mi się podobały te domki ♡ i co ja mam teraz zrobić.? Czuję, że będę myslec, który wybrać!
OdpowiedzUsuńWzory robią wrażenie! Świetnie wyglądałyby w komplecie :))
OdpowiedzUsuńcudne :)
OdpowiedzUsuńSama bym dołączyła, ale już po prostu nie wyrabiam z niczym..niby coś skubnę, ale w kilku haftach po parę krzyżyków i nawet nie ma co pokazać...ale wzory są naprawdę cudne..
OdpowiedzUsuńMam chrapke na domek numer 2:) Mam już wzorek wydrukowany, ale póki co chyba się za niego nie wezmę....
OdpowiedzUsuń