poniedziałek, 14 grudnia 2015

SAL Choineczka - koniec

Wprawdzie termin ukończenia choineczki mija jutro, ale ja postanowiłam pozszywać moją choineczkę już dziś. Po pierwsze musiałam odpocząć od ślubnej pary a po drugie bałam się, że jutro mogę nie zdążyć, bo przy 3,5 letnim dziecku różnie bywa.
Teraz czas na małą sesję zdjęciową. Próbowałam pokazać jak zszywałam poszczególne części, ale niestety mój telefon (a raczej aparat fotograficzny w telefonie) pozostawia wiele do życzenia. Dlatego pokażę Wam tylko jedne zdjęcie - te które wyszło mi najlepiej:
Części każdej z gwiazdek zszywamy jak biscornu. Ja zawsze przed rozpoczęciem zszywania zaglądam na TEN tutorial. Obrazowo wszystko dokładnie wytłumaczone i sfotografowane. Polecam.
Przyznam się, że w połowie zszywania dużej gwiazdki przypomniało mi się, że warto czymś tę gwiazdkę ozdobić - coś w formie bombek. I musiałam się trochę namęczyć, by na rogach poprzyszywać koraliki.
Oto pierwsza, największa gwiazdka:
Przy drugiej już byłam mądrzejsza i koraliki poprzyszywałam PRZED rozpoczęciem zszywania.
Tutaj dwie gwiazdki -  duża i średnia:
Najmniejsza gwiazdka nie doczekała się niestety osobnej sesji zdjęciowej, bo musiałam szybko łączyć wszystko w całość. Inaczej córcia rozniosła by mi gwiazdeczki po całym domu. Nie było czasu na jakieś super zdjęcia. Zdążyłam zrobić tylko dwa, tak na szybko:



Za to później, gdy mała poszła grzecznie spać mogłam spróbować zrobić inne zdjęcia:


Niestety w chwili obecnej nie mogę obiecać zdjęć lepszej jakości. Wybaczcie.

Jeszcze raz dziękuję za Wasze komentarze. We wtorek 22 grudnia idę do lekarza to się dowiem co mi właściwie dolega.
A jutro wracam do metryczki, bo napisy muszę jakoś wkomponować....
Pozdrawiam

22 komentarze:

  1. Rewelacyjna choinka!
    Bardzo, bardzo fajny pomysł na bombki!

    Oglądałam te choinki na zagranicznych blogach i się zakochałam ;) A ponieważ w planach mam całoroczny SAL bożonarodzeniowy to zdecydowałam się że je właśnie zrobię.
    Twoją już sobie zapisałam na wzór.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo oryginalna choineczka i śliczna:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podobają te choineczki zrobione właśnie w ten sposób, będzie trzeba kiedyś nad taką pomyśleć :) Twoja super i dzwoneczki, pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oryginalna i piękna choineczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomysł.Choinka prezentuje się cudnie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie Ci wyszła - moja też już gotowa.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe wyszło! Podoba mi się ♡
    Dużo zdrówka !;

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe wyszło! Podoba mi się ♡
    Dużo zdrówka !;

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna choinka! Jakiś czub by się przydał. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wykonane :) Haft krzyżykowy pozwala na tworzenie cudeniek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Iskierko! Cudowna choneczka! Pierwszy raz widzę tak pomysłową choinkę! Chylę czoła, bo dla mnie byłaby ona prawdziwym wyzwaniem! Bardzo dziękuję, za podlinkowanie tego postu i kursiku:-) Miło mi, że się przydaje! Pozdrwiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślicznie wyszła ja mam zszywanie jeszce przed sobą.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie. Może i ja się kiedyś skuszę, bo to dla mnie zupełna nowość. Dużo zdrowia życzę. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapraszam na bloga w całości poświęconego wzorom/schematom haftu :)

    http://skarbnica-wzorow-haft-krzyzykowy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Kiedy i ja spróbuję zrobić taką choinkę, nie wiem tylko, czy będzie taka piękna jak Twoja! Wszystkiego dobrego na Święta i szczęśliwego nadchodzącego roku!

    OdpowiedzUsuń